Myślę o Polsce w ten sposób. W wielu sektorach jakość pracy jest niska, zadziwiająco niska. Widziałem robotę „fachowców” łazienkowych z poważnej sieci sklepowej w Warszawie – toż to rozgarnięty i nie sikające pod siebie emeryt lepiej tę robotę wykonałby. Przykładów mam wiele. Spora część Polaków ma tradycyjny stosunek do pieniędzy i to zmniejsza elastyczność i efektywność rynków, np. nieruchomości czy pracy.
Z innej beczki, jak pisałem, prywatna gospodarka ciągle jeszcze czerpie z rezerw nisko kwalifikowanych pracowników. Jak się nasyci, to powstanie presja na kwalifikacje i wzrost płac. Obciążenia socjalne ciągną płace w dół. Stopień aktywizacji zawodowej, ten liczony w przedziale wieku 15-64 (a nie 15+) ciągle rośnie. Liczba pracujących wzrosła w latach 2006-12 z 14,9 do 15,6 mln – prawie 5 procent. To z kolei nakręca popyt, miejmy nadzieje, że na coraz bardziej złożone produkty i usługi wytwarzane w kraju.Jak można się bać takiego głupka, którego facjata podobna jest do dwóch dupek niemowlaka? Moje schematyczne myślenie podpowiada mi, rozumek, zdolność do myślenia jarka jest na poziomie tylko jednej główki niemowlaka, tylko jego
oponenci, też z głupkowatym myśleniem — nie są w stanie tego zauważyć.
Niestety, nie posiadamy w naszym pięknym kraju, ani jednego autorytetu,z mocą
w głosie, intelektem, ze zdolnością do myślenia — którego kilka zdań mogłoby przewrócić całą scenę polityczną. Wystarczyłoby, gdyby taki autorytet ryknął, cichym głosem;W obecnej sytuacji przyszedł czas na zweryfikowanie 500+ , poprzez ustalenie progu na osobę w rodzinie np 2 tyś i obowiązkowy warunek poprzez zatrudnienie jednego z rodziców. Pomoc socjalna istnieje w każdym cywilizowanym kraju , ale u nas zasady pomocy są niesprawiedliwe społecznie, toż nie dziwię się tym wkurzonym!
https://udraznianie.waw.pl
– Jarek masz pojebane we łbie, mówisz jak porąbany, jak niemowlę, które dopiero co nauczyło się kilka słów wymówić….twoja twarzyczka nie predysponuje ciebie do rządzenia tak poważnym krajem, narodem.. odczep się od nas, lebiego jedna.to prawdziwa rewolucja seksualna za którą płacą po raz pierwszy Wszyscy Polacy w postaci upokarzających emerytur, kwoty wolnej od podatków o zdrowiu i pseudo edukacji nie wspominając. Ps. to ponad 42 mld. zł corocznie wyrzucanych w błoto bo innych efektów nie widzę poza rolą spawu przy żłobie. w wydaniu polskim: pozwalniali się wszyscy, robią na szaro, albo pościnali sobie pensje do minimalnej (reszta po stole) czyli budżet raz traci na mniejszych datkach na ZUS drugi raz traci na nielegalnie pobieranych świadczeniach (bo tak to trzeba nazwać). Największy odsetek pobierania 500+ na pierwsze dziecko jest w Potworowie, gminie która aż kapie drogimi samochodami i potężnymi willami agrobiznesmenów. Patologia rodzi patologie, stara prawda jak świat. Program od początku ma wiele błędów a dwa podstawowe które dla mnie jako ekonomisty są niewytłumaczalne to: 500+ powinno być na każde dziecko (najwyżej w mniejszej kwocie) i powinno być rozliczane w podatku osób PRACUJĄCYCH a nie wypłacane w formie pieniężnej, bo to oczywista furtka dla patusów. I tyle. Może aż tyle.
Redaktor Jankowska, ta solidarucha, stara jak cholera, do tego blondynka, radziła wczoraj w „Loży prasowej”, tvn24, żeby konsylium narodowe powołać, na uzdrowienie Jarka z jego narodowej głupoty, z hierarchami KK na czele, podała przykład okrągłostołowy….jako skuteczny, w przeszłości na narodową głupotę.